Na ostatnim spotkaniu RKW we Wroclawiu zaproponowalem sposob zabezpieczenia miejsca skladowania materialow wyborczych w przeddzien wyborow i pomysl ten spotkal sie z zywym zainteresowaniem i aprobata. NIe wymaga ZADNYCH nowych nakladow pienieznych i na dodatek jest bardzo efektywny.
Do zabezpieczenia pomieszczenia/mebla uzytego do przechowywania materialow wystarczy tasma przewidziana do zaklejania urn wyborczych. Nalezy kawalek tasmy opieczetowac pieczecia komisji wyborczej i zaplombowac nia drzwi (i okna). Po nalepieniu, nalezy ja naciac w kilku miejscach w celu udaremnienia odklejenia i przylepienia powtornie, tak jak sie to robi z niektorymi cenami w sklepach.
Nie trzeba byc w posiadaniu pieczeci (nie trzeba byc przewodniczacym); wystarczy zaproponowac takie rozwiazanie przewodniczacemu komisji wyborczej. Jezeli jej/jego zamiary sa uczciwe, to przyjmie taka propozycje z entuzjazmem, jezeli natomiast nie bedzie chcial(a) pojsc na takie rozwiazanie, to moze byc sygnalem, ze musimy byc szczegolnie czujni w takiej lokalizacji (powtrorne liczenie kart nazajutrz, niezalezne liczenie frekwencji, itd).
Mysle, ze ta procedura powinna byc zaproponowana na szczeblu centralnym i przekazana wszystkim, jako ze jest to metoda sprawdzona w wielu sytuacjach i dziala bardzo dobrze (nalepiane w kolo nadgarstka przepustki na koncerty, ceny w sklepach, zabezpieczanie cennych paczek pocztowych, itp., itd)
Pozdrawiam,
Marek Jastrzebski