Bury plew znad rzeki Nil
Jak wiemy, w wyborach samorządowych 2014 oddanych głosów nieważych był ok. 30 %. Za tą kompromitację odpowiedzialni są konkretni ludzie.Oni pochodzą z PSL - z partii założenej przez Wincentego Witosa (WW). Kiedyś, będąc w Wierzchosławicach ( rodzinny dom WW ) miałem honor mieć w swoich rękach cep WW. Cepem tym WW młócił zboże ( oddzielał plewy od ziarna ). Za czynności machlojek wyborczych. Za nie uszanowanie Witosowego dziedzictwa cepem tym powinien być wymłócony - przepędzony z szeregów PSL Bury plew z nad rzeki Nil. Rzeka Nil płynie przez miasto Kolbuszowa. W mieście tym swoją karierę rozpoczął Bury plew. Finałem kariery politycznej Burego plewa jest wypieczenie chleba wyborczego AD 2014 o zawartości 30 % Plew i 70 % Mąki. Takiej receptury nie zna żadna Piekarnia. Proponuję piekarzom z PSL ( to jest tym, którzy robili machlojki wyborcze wcześniej oraz w 2014 r ) odciąć się od Burego plewa. Propozycji tej nie możecie odrzucić gdyż macie jeszcze szanse stać się odpowiedzialnymi obywatelami Kraju. To jest wasza tożsamość – możecie jeszcze ją zachować.
30 lipca 1920 roku Witos wzywał chłopów do walki z nieprzyjacielem w Odezwie, którą za pośrednictwem komitetów gminnych rozkolportowano w kilku milionach egzemplarzy po wsiach.
Treść Odezwy :„Bracia włościanie na wszystkich ziemiach polskich! ...Ratunek może i powinien dać państwu lud, prawowity tego państwa gospodarz. ...Od Was, Bracia włościanie, zależy, czy Polska będzie wolnym państwem ludowym, w którym lud będzie rządził i żył szczęśliwie, czy też stanie się niewolnikiem Moskwy, czy będzie się rozwijać w wolności i dobrobycie, czy też będzie zmuszona pod batem władców Rosji pracować dla najeźdźców i żywić ich swoją krwią i znojem. Za to, czy państwo nasze obronimy od zagłady, siebie od jarzma niewoli, rodziny nasze od nędzy, a całe pokolenia nasze od hańby, za to my, Bracia włościanie, odpowiedzialność poniesiemy i ponieść musimy. ...Gdyby zaszła potrzeba, musimy podjąć walkę na śmierć i życie. Bo lepsza nawet śmierć niż życie w kajdanach, lepsza śmierć niż podła niewola. Dlatego w tej przełomowej dla państwa, a więc i dla ludu polskiego chwili, odzywam się do Was, Bracia, na wszystkich ziemiach polskich, odzywam się nie z prośbą, ale z wezwaniem: Niech każdy z Was spełni swój obowiązek! Kto z Was zdolny do noszenia broni - na front! Dzisiaj najwyższy obowiązek każdego Polaka, to służba w obronie Ojczyzny. Na polu walki, na froncie, jest dzisiaj miejsce dla każdego, kto broń dźwigać potrafi. Inni dać muszą ofiarę z pracy i mienia. Precz z małodusznością! Precz ze zwątpieniem! Ludowi, który jest potęga, wątpić nie wolno, ani rezygnować nie wolno. Trzeba ratować Ojczyznę, trzeba jej oddać wszystko, majątek, krew i życie, bo ta ofiara stokrotnie się opłaci, gdy uratujemy Państwo od niewoli i hańby.”
Piekarzom z PSL – dedykuję wiersz Leopolda Staffa. To dla pokrzepienia waszego " wyborczego sumienia "
[/shadow]
Znad ciemnej rzeki wiatr przylata
I mglistych wspomnień woń przynosi.
Pamięć maluje przeszłe lata,
Jak raj anielski dawni Włosi.
Potem kask, miecz i pęd podróży,
Płomień na ostrzu smukłej dzidy,
Kiedy chadzałem w szatach burzy
I żeglowałem do Kolchidy.
Dzikie porywy i zapędy,
Zuchwałość butna i wyniosła...
Wreszcie manowce, winy, błędy
I połamane leżą wiosła.
W ruinach pająk sieci snuje,
Czas każe płacić wiosny długi.
Lecz nie żałuję, nie żałuję!
I wszystko spełniłbym raz drugi.
Bo coś w szaleństwach jest młodości,
Wśród lotu, wichru, skrzydeł szumu,
Co jest mądrzejsze od mądrości
I rozumniejsze od rozumu